obsluga-pokolen-w-restauracji

Każde pokolenie ma własny... smak

Ofertę restauracji kształtują dziś cztery bardzo zróżnicowane pokolenia. Dorastali w innych warunkach, a spotkali się w świecie, w którym mają dostęp do najróżniejszych tradycji kulinarnych. Kto lubi superfoods? Kto szaleje za przekąskami? Zobacz, jak przyciągnąć gości z różnych grup wiekowych i jak sprawić, by wracali. 

Baby boomers, czyli najbardziej lubię to, co znam 

Boomersi to najstarsze pokolenie w naszym zestawieniu. Urodzili się w latach 1946-1964. Wychowywali się w okresie powojennym, z ograniczonym dostępem do różnorodnych produktów. Cenią wspólne posiłki z rodziną. Według portalu Big Village to oni dają największe napiwki. 

Zgodnie z brytyjskimi badaniami firmy Fairway boomersi najchętniej zjedzą w restauracji lunch. Nie korzystają aktywnie z mediów społecznościowych, więc restauracje powinny dbać o ich doświadczenie w trakcie wizyty. Pomogą kupony albo promocje. 

Tradycyjne przepisy 

Dla baby boomers tradycja to synonim autentyczności i jakości w kuchni. Najchętniej wybierają restauracje, które serwują dania przygotowane według sprawdzonych receptur i klasycznych przepisów. Doceniają je za przywoływanie wspomnień z dzieciństwa. Dobrze czują się w gospodach czy pierogarniach, gdzie w menu nie zaskoczą ich nietypowe składniki czy nowatorskie połączenia smaków.  

Lokalne produkty 

Boomerów kuszą kuchnia regionalna oraz lokalne produkty. Jak w tradycyjnej polskiej restauracji Bez Gwiazdek, gdzie królują klasyki typu kapuśniak czy inne polskie przysmaki – menu zmienia się co miesiąc, aby regularnie rozsmakowywać się w kuchni polskiej kolejnych regionów. Restauracja Chompie’s z Arizony postawiła na pieczone bajgle, z których przygotowuje kanapki z tuńczykiem, pieczonym kurczakiem czy wołowiną. To sprawdzona oferta, bo lokal sprzedaje bajgle w rejonie Phoenix od 1979 roku. Najstarsi klienci wracają i chcą więcej. 

Wspólne posiłki 

Baby boomers cenią także restauracje, których przestrzeń sprzyja długim rozmowom przy stole. Pozytywnie oceniają niespieszną obsługę. Zdecydowanie wolą przytulne wnętrze o historycznym charakterze niż nowoczesny minimalizm. Oczekują także obsługi na najwyższym poziomie. Szef amerykańskiej restauracji Vincent on Camelback, Vincent Guerithault, w soboty dopieszcza klientów w trakcie targu na świeżym powietrzu. Zakupom towarzyszą lampki szampana, świeże pieczywo i lokalne przysmaki. Amerykańska sieć Cracker Barrel przekonała boomerów do siebie wystrojem: frontowy ganek, bujane fotele i lokalne pamiątki. 

Generacja X, czyli ciekawość nowości 

Pokolenie urodzone między 1965 a 1980 rokiem wychowało się na przełomie ery analogowej i cyfrowej. Szanują tradycję, co nie przeszkadza im chętnie i śmiało próbować nowości.  

Lubią wygodę i w dużej mierze polegają na ustnych rekomendacjach. Nie omijają szerokim łukiem sieciowych kawiarni. Aktywnie korzystają z Facebooka, ale rzadziej udostępniają tam posty lub informacje o swojej aktywności. Restauracje i kawiarnie mogą jednak wykorzystywać ukierunkowane reklamy i treści, aby do nich dotrzeć.  

Otwartość na świat 

To pierwsze pokolenie, dla którego świat stanął otworem. Są pionierami popularności kuchni etnicznych. „Iksy” szukają lokali, które oferują autentyczne doświadczenia, jak np. uwielbiana przez warszawiaków restauracja Rusiko. Jej właściciel i szef kuchni, Davit Turkestanishvili, serwuje tradycyjne gruzińskie badridżani, pchali i chaczapuri. W Buenos Aires bardzo popularna jest restauracja Corte Comedor, która postawiła na przejrzystość oferty. Tutaj mięso ma tożsamość i historię. Restauratorzy kupują je bezpośrednio od producenta i mają o nim wszystkie informacje: hodowla, system żywienia zwierząt i warunki hodowli. Goście szczególnie upodobali sobie trio wyjątkowych kiełbasek: z papryczkami jalapeno, zieloną pastą curry i chili mirasol.  

Świadomość zdrowotna i ekologiczna 

To pokolenie, które jako pierwsze zwróciło uwagę na zdrowe odżywianie. To dla nich coraz więcej lokali decyduje się na wprowadzenie bezalkoholowych drinków. O skali popularności mocktaili świadczy sukces londyńskiego Club Soda. Można tu spróbować blisko 400 trunków 0%. „Iksy” lubią produkty organiczne, nieprzetworzone i pochodzące z upraw zrównoważonych. Tym przyciągnęła „iksów” kalifornijska restauracja Rustik Fork z Riverside: otwartą kuchnią, barem z lokalnie pozyskiwanym piwem rzemieślniczym oraz jadalnią z rustykalnym wystrojem.  

Kultura i społeczność 

Dla przedstawicieli pokolenia X posiłek jest tylko pretekstem do spotkań towarzyskich. Wnętrze lokalu i jego atmosfera są dla nich równie ważne co menu. Cenią sobie miejsca, które oferują coś więcej niż posiłek, np. wieczory tematyczne czy warsztaty. Chętnie sięgają po drinki bezalkoholowe, ale doceniają też ofertę winiarską, jak na przykład w australijskiej restauracji BridgeWater Inn

Dobrą opinię ma też restauracja Ming Pavilion w Hongkongu, którą chwalą za przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie.  

Milenialsi, czyli czy to jest etyczne 

Milenialsi, inaczej generacja Y, wnoszą do gastronomii zupełnie nową dynamikę. Dla osób urodzonych pomiędzy 1981 a 1996 jedzenie jest sposobem na odkrywanie świata, ale też formą wyrażenia osobistych wartości i aktywnego uczestnictwa w społeczności. 

Brytyjski Fairway ustalił, że milenialsi regularnie jadają poza domem i lubią testować nowe miejsca. Intensywnie korzystają z Instagrama i często szukają w Google lokali w najbliższej okolicy.  

Ta grupa wiekowa częściej jada poza domem z partnerem i dziećmi. Dbają o zdrowszą dietę, więc takimi pozycjami w menu przyciągniesz ich uwagę. Lubią zajrzeć na stronę internetową restauracji przed wizytą, więc zadbaj o intuicyjny interfejs. Są zagorzałymi użytkownikami Facebooka, więc spodziewaj się, że czytają i zostawiają recenzje.  

Doświadczenie kulinarne 

Pokolenie Y poszukuje oryginalnych i unikalnych doświadczeń gastronomicznych. Chcą dzielić się nimi w mediach społecznościowych. Serca i żołądki milenialsów podbijają restauracje, które oferują smak i opowiadają historię. Ofertę skrojoną specjalnie dla nich przygotowała restauracja Different. Serwuje posiłki w ciemności, a gości obsługują niewidomi kelnerzy.  

Etyka i świadomość 

Ważny jest też aspekt etyczny, który bywa dla milenialsów podstawą wyborów konsumenckich. Preferują kawiarnie serwujące kawy z plantacji fair trade. Chętnie wybiorą też opcje wegetariańskie, wegańskie lub potrawy przygotowane z myślą o minimalizacji negatywnego wpływu na środowisko. 

Nowoczesne technologie 

Przede wszystkim jednak milenialsi są pokoleniem cyfrowym. Nowoczesne technologie są po prostu ich codziennością. Oczekują, że restauracje będą obecne w mediach społecznościowych. Tam bowiem szukają informacji w pierwszej kolejności. Dzielenie się doświadczeniami kulinarnymi online jest dla nich naturalnym sposobem na eksplorowanie i rekomendowanie gastronomicznych odkryć. Przyciągają ich miejsca takie jak londyńska piekarnia i cukiernia Jolene. Na TikToku roi się od filmów z przepysznymi wypiekami i modnymi wnętrzami w stylu industrialnym. 

„Zetki”, czyli oryginalnie i cyfrowo 

Najmłodsze pokolenie konsumentów to generacja Z, czyli osoby urodzone między 1997 a 2012 rokiem. Granice między światem rzeczywistym a wirtualnym są dla nich płynne. To widoczne również w ich podejściu do jedzenia i gastronomii.  

Przedstawiciele tej grupy oczekują wygodnego dostępu do menu online. Brytyjczycy z Fairway ustalili, że młodzi chętniej wybiorą się do nowego miejsca, gdy będą tam promocje. Dają zdecydowanie najmniejsze napiwki. Tipują dwa razy rzadziej od pozostałych za dostawy i siedem razy rzadziej niż boomersi zostawią napiwek w lokalu. 

Ciekawość smaków 

Dla generacji Z możliwość wyboru jest kluczem do pełnego doświadczenia kulinarnego. „Zetki” są najbardziej otwarte na nieoczywiste połączenia. Ciekawostka: „zetki” często ulegają także chwilowym modom, których symbolem na TikToku stał się makaron z fetą zapiekaną w piekarniku.  

W ekskluzywnym Hopdoddy Burger Bar w Stanach możesz przebierać w burgerach. Dzieci mają do wyboru różne koktajle mleczne, a dorośli piwo rzemieślnicze. Zdrowa żywność jest w klimacie śródziemnomorskim: hummus z czerwonej papryki, sałatka z komosy ryżowej, grecka pita z kurczakiem i szaszłyki ze steków.  

Amerykańskie portale przygotowały zestawienie, z którego wynika, że „zetki” regularnie bywają w bezpretensjonalnych lokalach i sieciówkach, zwłaszcza z ciekawymi napojami.  

Technologia elementem posiłku 

Generacja Z to cyfrowi tubylcy. Oczekują, że restauracje nadążą za najnowszymi trendami. Ciekawym przykładem jest kopenhaska restauracja Alchemist, którą szczególnie doceniono w rankingu „World’s 50 Best Restaurants”. Kolacja przypomina tu multimedialny spektakl – goście zasiadają do posiłku pod kopułą, na której wyświetlają się nawiązujące do dań animacje. 

Zrównoważony rozwój i świadomość społeczna 

„Zetki” wpisują się w trend społecznej świadomości zapoczątkowany przez starszych kolegów. Chętnie korzystają z oferty lokali takich jak Bar Akademii Klimatycznej w Paryżu, który jest restauracją z ultralokalnymi produktami oraz miejscem spotkań osób zaangażowanych społecznie. Goście mogą opłacić „zawieszony posiłek” przeznaczony dla potrzebujących.   

Czym ich do siebie przekonasz? Mamy podpowiedzi 

Znasz już charakterystykę czterech pokoleń. Zobacz, co możesz zrobić, aby ściągnąć ich do siebie. 

Boomerzy 

  • Język i komunikacja: unikaj slangu i hermetycznego słownictwa, używaj wyraźnych i kontrastowych czcionek w menu.   
  • Wnętrze i atmosfera: lubią wygodne krzesła i stoły z dala od głośników. Docenią pachnącą i przytulną łazienkę. Nie lubią niecierpliwej i małomównej obsługi. 
  • Programy lojalnościowe: według amerykańskich badań 71% boomerów chętnie z nich korzysta. 
  • Promocja: trafią do nich materiały wideo, na których zobaczą profesjonalną obsługę. 
  • Twoja tajna broń: wybierają mniejsze porcje dodatków do dań głównych.  

Pokolenie Y 

  • Język i komunikacja: nie oferuj dań „niskotłuszczowych”, ale skup się na pozytywach i podkreślaj pyszne, prozdrowotne składniki. 
  • Wnętrze i atmosfera: chcą poczuć fajną atmosferę i żeby cała grupa czuła się dobrze. Unikaj krzykliwej muzyki. 
  • Programy lojalnościowe: lubią je podobnie jak boomerzy (aż 88% iksów uważa, że to dobry sposób na oszczędności). 
  • Promocja: idealny target e-mail marketingu i reklam na Facebooku. 
  • Twoja tajna broń: dania z superżywnością lub superowocami (sałatki, koktajle i miski zbożowe).   

Milenialsi 

  • Język i komunikacja: cenią naturalność i źle reagują na wyświechtane frazesy oraz marketingowe slogany.   
  • Wnętrze i atmosfera: doceniają ograniczone interakcje, więc chętnie skorzystają z samoobsługi. 
  • Programy lojalnościowe: skup się raczej na dodatkowych atrakcjach, np. degustacji win czy muzyce na żywo. 
  • Promocja: są wyczuleni na stockowe fotografie, natomiast ufają poleceniom. 
  • Twoja tajna broń: daj im mieszać i komponować własne zestawy. 

Zetki 

  • Język i komunikacja: sprawdzą się aplikacje i ekrany dotykowe do składania zamówień. 
  • Wnętrze i atmosfera: nie szukają drogich doznań kulinarnych, docenią ograniczoną obsługę. 
  • Programy lojalnościowe: bardziej patrzą na konkretne ceny niż długoterminowe programy. 
  • Promocja: chcą słyszeć prawdziwe historie o składnikach i produkcji.  
  • Twoja tajna broń: uwielbiają przekąski, które z przyjemnością chrupią między (mniejszymi) daniami głównymi.  

 

  

Źródła: